9eLa9

 
registro: 07/11/2006
"Między normalnością a szaleństwem istnieje jeszcze stan pośredni: bycie innym..."
Pontos195mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 5
Último jogo

***

 



"Manuel musi być zawsze zajęty. W przeciwnym razie czuje, że jego życie traci sens, on marnuje czas, społeczeństwo go nie potrzebuje, nikt go nie kocha i nikt go nie chce. Dlatego gdy wstaje, czeka go wiele zajęć: musi obejrzeć wiadomości, (...) przeczytać gazetę (...), przypomnieć żonie, że dzieci nie mogą spóźnić się do szkoły, wsiąść do samochodu zawsze w stanie pełnej mobilizacji (...). Jeśli to możliwe, po drodze rozmawia przez komórkę (...). Manuel przychodzi do biura i z troską pochyla się nad stertą papierów. (...) Jeśli jest pracodawcą, zagania wszystkich do roboty. Gdy przez przypadek nie ma nic ważnego do zrobienia, zawsze coś znajdzie, wymyśli, stworzy nowy plan, wytyczy nową strategię. (...) Manuel haruje całe popołudnie. Czasem spogląda na zegarek, musi przecież iść do domu, ale właśnie pojawił się problem, który wymaga rozwiązania. Jest przecież człowiekiem uczciwym, chce zasłużyć na swoją pensję, spełnić oczekiwania innych ludzi. (...) Wreszcie wraca do domu. Bierze kąpiel, wkłada wygodne ubranie, zasiada do rodzinnej kolacji. Pyta, czy dzieci odrobiły lekcje, co robiła żona. (...) Po kolacji siada przed telewizorem. Znów ogląda wiadomości. (...) Rozmawia chwilę z żoną. (...) Szybko morzy go sen. Manuel śpi, bo wie, że jutro będzie bardzo zajęty i musi naładować baterie. We śnie przychodzi do niego anioł i pyta: "Dlaczego to robisz?". Manuel odpowiada, że jest człowiekiem odpowiedzialnym. Anioł na to: "Nie możesz zatrzymać się w ciągu dnia przynajmniej na piętnaście minut, rozejrzeć się wokół, spojrzeć na siebie, po prostu nic nie robić?". Manuel odpowiada, że bardzo by chciał, ale nie ma czasu. "Nieprawda – mówi anioł. – Każdy ma na to czas, brakuje mu tylko odwagi. Praca jest darem, kiedy pomaga zrozumieć, co robimy, ale może być przekleństwem, kiedy staje się ucieczką przed pytaniem o sens życia". Manuel budzi się w środku nocy oblany zimnym potem. (...) Lepiej zasnąć, to tylko sen, takie pytania do niczego nie prowadzą, a jutro czeka go dużo, dużo pracy."




                                                                                                                                                                                                             P.Coelho