fangry

 
registro: 21/05/2011
Witam
Pontos60mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 140

ŻONKIL - KU PRZESTRODZE


W ogrodzie pod parkanem 
 wapnem bielonym,
pod starym kasztanem
przed wiekami wsadzonym.

Pośród grządek mnogości, 
niczym ostra szpila
maleńkiej wielkości 
pokazał się, początek żonkila. 

Z każdym dniem coraz wyżej 
piął się jak po drabinie,
najwyższy w swoim rewirze
jakby chciał przerosnąć robinie.

Coraz bardziej krzepły
nabierał barwy i siły,
każdy promień ciepły
powodował,że się płatki żółciły.

Obce oczy zazdrościły
szczęśliwej ogrodniczce,
gdy się tylko zwróciły 
ku jego roześmianej twarzyczce.

Rósłby pod kasztanu kotarą 
pełen piękna , świeżości, 
gdyby nie padł ofiarą 
zwykłej ludzkiej zazdrości. 

Jakaś ręka okrutna 
młode życie przerwała,
śmierć powolna i smutna
w wazonie żonkila spotkała.

Chociaż wzrok jeszcze cieszył
kwiatka wygląd wspaniały,
jego serce ktoś przeszył,
choć aromaty ciągle buchały.

Jednak słabł i chorował
wśród serca cichości, 
nikt go nie adorował,
usechł, z braku miłości.

IDOL