izatro

 
registro: 25/07/2005
Zawołaj mnie cicho po imieniu Źródlaną wodą napój mnie Czy odezwie się serce bezbrzeżne, Niedopowiedziane, głupie, czułe..
Pontos106mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 94
Último jogo
Dados

Dados

Dados
318 dias h

.. te same błędy...

Podążając za drugim człowiekiem, można zgubić własną ścieżkę. Szukając miłości i pociechy u drugiego człowieka, można uśmiercić własne serce. Ufając bezgranicznie drugiemu człowiekowi, można utracić własne ideały. Będąc swoim własnym panem i sługą – nie można popełnić dwa razy tego samego błędu.




...uzależnieni...

Fakt jest taki, że jesteśmy uzależnieni od innych ludzi. Od ich głosu, wzroku i serca. Od pomocnej ręki, tekstów, których czasem nawet nie ogarniamy i tych niewinnych min, kiedy nas o coś błagają. Żyjesz, bo Oni wypełniają Twoją pustkę, którą odczuwasz w samotności, pośród swoich czterech ścian. Żyjesz, bo Oni są przy Tobie, kiedy tylko tego potrzebujesz i weź to w końcu do cholery doceń.

...dorosła kobieta...

Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje.


...przyjacielem...

-Po co Ci ktoś taki? -pytał rozum. - Przecież rzadko się odzywa,całymi tygodniami milczy,a wtedy gdy najbardziej go potrzebujesz jego nie ma. I Ty wciąż nazywasz go przyjacielem? Dlaczego tak robisz? 

-Choć czasem to boli,to mam świadomość,że on gdzieś tam jest. - odpowiedziała dusza - A co jeśli pewnego dnia to on będzie mnie potrzebował,a mnie nie będzie? Jestem dla niego po to,by on nigdy nie zaznał właśnie tego uczucia osamotnienia. Bo Przyjacielem się jest cały czas, a nie tylko bywa czasami. 

...czasem...


Czasem nie jestem sobą... i do siebie mi daleko. Czasem bywam przykra... dla ludzi których kocham. Czasem robię coś wbrew sobie... nie wiedząc dlaczego. Czasem nieufna... by za chwile naiwną się okazać. Czasem nie mówie głośno... mimo iż wszystko we mnie krzyczy. Czasem wredna ... mam wyrzuty sumienia. Czasem mówię nie... chcąc powiedzieć tak. Czasem ironiczna... potrafię ranić słowem. Czasem się boje... że nie będę szczęśliwa. Czasem najbliższa... by za chwile stać się daleka. Czasem zazdrosna... mimo woli. Czasem jestem sobą... Tylko sobą... Taka zwykła.