skorpionik00

 
registro: 15/11/2008
Pontos10mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 190

ROBOT BOY

Robot Boy

Linkin Park (A Thounsnd  Suns)

https://www.youtube.com/watch?v=KniJ0nX5qHA


zazdrość...

 

Zazdrość..
Oblicza zazdrości.
Czasem w naszym życiu pojawia się uczucie znane chyba wszystkim.
Ten potwór nie jest groźny kiedy nad nim panujemy.
Bywa jednak że żywi się naszymi emocjami, odbiera nam zdrowy rozsądek i radość.Potrafi zniszczyć miłość ,przyjaźń i nawet nas samych.

Atakuje konkretne  osoby i wcale nie jest objawem niedojrzałości emocjonalnej i nie zawsze jest objawem braku poczucia bezpieczeństwa i zaborczości.
Zazdrośnikami są na ogół osoby z własnym bagażem doświadczeń- w przeszłości zdradzone  lub oszukane przez przyjaciół .

Nie musi być fizyczna.. Kobiety i mężczyźni inaczej odczuwają zazdrość.
Kobiety okazują zazdrość nawet wtedy kiedy partner  okazuje jej mniej czułości i zainteresowania nie przytula nie rozmawia ..jest to tzw :zazdrość emocjonalna … dla kobiet trudna do zniesienia.
Dla mężczyzny zdecydowanie jest gorsza niewierność fizyczna.. namacalna  ,ale także kiedy partnerka unika kontaktu cielesnego i przestaje być aktywna w sypialni.
Zazdrość……
Dodaje miłości smaku ale tylko oszczędnie dozowana jak w przysłowiu “nie ma miłości bez zazdrości” odrobina tego uczucia w związku dodaje motywację do działania… np :lepszej dbałości o nasz wygląd i także o partnera.

Zazdrość wzmaga naszą czujność.. w pewnych dwuznacznych sytuacjach..
W nadmiarze jednak może zniszczyć uczucia.
Trudno budować szczerą miłość jeżeli nie ma miedzy partnerami wzajemnego zaufania.

Czasem w związku pojawia się zazdrość patologiczna wtedy partnerzy wzajemnie się ranią  ograniczając  swoją wolność.
Zazdrość czasami popycha do zdrady, bo osoba często pomawiana o zdradę w końcu sobie mówi “a co mi tam i tak jestem posądzana-ny… więc”
Jednak nie jest to usprawiedliwieniem zdrady.

Jednym słowem być zazdrosnym ale troszkę tak dla smaczku.. Jeśli potrafimy kontrolować to uczucie… .




Usiądź wygodnie.. załóż słuchawki.. zamknij oczy i posłuchaj....

https://www.youtube.com/watch?v=5qF_qbaWt3Q

..Linkin Park.....

Waiting for the End


Takie tam.......

Takie tam..

#

Przechodził facet koło warzywniaka i narobił w pory....

#.

Jak nazwać piękną niezwykle wysoką  dziewczynę?

-Misstyczka....

#

Wchodzi kogut do łazienki a tam zakręcone kurki..

#

Ile żyje dżdżownica złapana przez wędkarza?

-Dwa dni z hakiem....

#

Jesli policja znajdzie dobrą bimbrownię to jej nie likwiduje tylko dobrze zabezpiecza

#

Jak żegna sie kleryk informatyk?

-W imię Ojca i Syna I  Ducha Świętego,Enter

#

Jaka jest różnica między czarownicą i czarodziejką?

-Jakieś 40 lat

#

Policjant zatrzymuje auto

_Widział pan ograniczenieprędkości do 40Km/h??

-Widziałem

-To dlaczego jechał pan   o 500  złotych    za szybko??

#

Żona skarży się do męża na syna

-Wiesz on się zrobił okropny źle się uczy i do tego jest  podatny na wpływy różnych idiotów.... i dla tego ty musisz z nim porozmawiać

#

 


Takie tam.......

 

Lekarza zatrzymano za pobicie kobiety. W sądzie pytają go:
- Panie, dlaczego pobił pan tę bezbronną kobietę?
- Proszę sobie wyobrazić, wracam sobie pewnego wieczora do domu, totalnie wykończony po 20h dyżuru, marzę tylko żeby się wyspać, a tu podchodzi do mnie kobieta i mówi, że może mi pokazać cipkę za 10zł.
- I co, zwykła nierządnica wyprowadziła pana z równowagi?
- Tak.
- A czym pan się właściwie zajmuje?
- Jestem ginekologiem.

#

Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną, skarżąc się na jej apatie.
Lekarz porozmawiał z pacjentką, potem ją objął, pogłaskał i kilka razy pocałował.
Wreszcie zwraca się do obecnego przy tej scenie męża:
- "Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny być stosowane przynajmniej co drugi dzień. No, powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty."
- "Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzać, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty!"

#

Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega.
Spotykają się po paru dniach:
- Hej, i co Ci zalecił lekarz?
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
- I co, pomaga?
- Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.

#

Apteka, klient przy okienku, farmaceuta na zapleczu.
Słychać stłumiony wybuch.
Po chwili pojawia się osmolony na twarzy farmaceuta i mówi.
- Proszę jednak oddać tę receptę lekarzowi, niech te składniki leku przepisze na maszynie bo ciężko się doczytać.

#

Kto to jest ginekolog?
- To jest facet, który szuka problemów tam gdzie inni znajdują radość.

#

Przychodzi do lekarza kangur z zakrwawionym brzuchem.Lekarz pyta się:
-Co się stało?
A kangur:
-Ktoś mi wyrwał torbę w autobusie.

#

przychodzi zakonnica do lekarza i pokazując na cipe mówi:
-Coś, Coś mnie tam bardzo boli.
Lekarz się pyta
-Gdzie?
zakonnica:
-No tam pod sukienką.
Lekarz spogląda, a tam wylatują znaczki banana Chiquta.

#

Psychiatra do pacjenta zatwardziałego kryminalisty:
- Opowiem panu początek historii a pan ją dokończy.
- Dziad i baba posadzili rzepkę..?
- A Rzepka odsiedział swoje i zalatwił i dziada i babę.