P.S.
Podejrzewam, że mogą się tu odezwać kolejne miernoty pokroju kobietka12, które leczą swoje kompleksy podobnie jak ona ( a może on w przebraniu), jedna już się nawet odezwała, choć pewnie niedługo ten wpis skasuje (tadeuszk) ale nie mam zamiaru odnosić się tu do ich wypocin, poza tym jednym jeszcze wtrąceniem, oczywiście kasować też nic nie będę :), także śmiało, proszę się nie krępować, to miejsce jest specjalnie dla was, żebyście spokojnie, w jednym miejscu mogli wylewać swoje żale.